Ciastka idealnie kruche na zewnątrz i ciągnące wewnątrz a do tego z kawałkami rozpuszczonej czekolady PYCHOTA!! Gwarantuje ze będą to ulubione ciastka:)
SKŁADNIKI:
- 150g masła
- 50g cukru białego
- 50g cukru brązowego
- 1 jajko
- 380g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 50g drobno posiekanej czekolady
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Masło musi być bardzo miękkie.
Masło i oba cukry umieścić w misie miksera i utrzeć na puszystą masę. Nie przerywając ucierania dodać jajko.
W osobnym naczyniu wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną. Dodać do masy jajecznej po łyżce aż poprzednia dobrze się połączy. Mieszać na wolnych obrotach aż masa będzie jednolita. Powinna mieć konsystencje bardzo miękkiej ciastoliny. Na koniec wsypać drobno pokrojona czekoladę i wymieszać.
Z ciasta formować małe kulki wielkości orzecha i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odległości kilku centymetrów od siebie. Ciastka podczas pieczenia się spłaszczają rozpływają na boki.
Ciastka pieczemy w nagrzanym piekarniku 160C przez 10 minut do momentu zarumienienia brzegów. Ciastka po upieczeniu są miękkie. Przy studzeniu robią się kruche.
SMACZNEGO:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz