Pascha

Pascha zagościła u nas po raz pierwszy i na pewno nie ostatni. Długo się nad nią zastanawiałam, gdyż należy do ciast pracochłonnych - za którymi nie przepadam. Oczywiście pracę wynagradza wyśmienitym smakiem. Gorąco polecam na wielkanocny stół zamiast sernika.

SKŁADNIKI:

- 500g twarogu (obowiązkowo twaróg w kostce)
- 4 żółtka
- 125g cukru pudru
- 125ml śmietanki 36%
- 100g miękkiego masła
- ziarenka z 1 laski wanilii
- 90g rodzynek
- 50g pokruszonych migdałów


SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

Twaróg należy trzykrotnie zmielić i odcisnąć z nadmiary serwatki.
Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać śmietankę ciągle ucierając. Powstałą masę przelać do garnka i podgrzać na średnim ogniu ciągle mieszając. Masa powinna delikatnie stężeć. Zdjąć z palika tuż przed wrzeniem - nie można zagotować masy.
Masę przelać do misy miksera, dodać twaróg i miękkie masło. Miksować na gładką masę. Na koniec dodać ziarenka wanilii i bakalie.

Masę serową wlać do formy (ok 1l) wyłożonej gazą (forma musi mieć na spodzie dziurki). Delikatnie ugnieść i przykryć gazą, następnie obciążyć i wstawić na półmisek aby serwatka mogła spłynąć. Całość wstawić na całą noc do lodówki.

Kolejnego dnia ostrożnie wyjąć z formy i dowolnie udekorować.

SMACZNEGO:)