Mikołaj nie przyjdzie jeśli nie będzie pierników;) Więc u nas pierniki są każdego roku ale tym razem ozdabianie zostawiam już tył mojemu małemu artyście.
SKŁADNIKI:
- 640g mąki
- 50g masła
- 4 łyżki miodu
- 2 jajk
- 120g cukru
- 120ml ciepłego mleka
- 1 łyżka kakao
- 40g przyprawy do piernika
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Miód i masło rozpuścić. Wystudzone wlać do mąki i dokładnie wymieszać. Dodać cukier, przyprawę do piernika, kakao, sodę i jajka. Wymieszać i dodawać stopniowo ciepłe mleko. Zagniatać ciasto albo wyrabiać w mikserze aż będzie gładkie i odchodziło od rąk.
Ciasto podzielić na 2 części. Jedną część włożyć do lodówki a druga rozwałkować i foremkach wykrajać pierniczki. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Z druga częścią ciasta postąpić tak samo.
Pierniki pieczemy w nagrzanym piekarniku 180C przez ok 15 minut. Po upieczeniu są jeszcze miękkie ale w trakcie stygnięcia twardą. Wystudzone przechowywać w puszce.
Ozdobić lukrem i ozdobami.
SMACZNEGO:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz