Jesień też ma swoje owoce. Ten prosty przepis na puszyste wilgotne ciasto marchewkowe idealnie nadaje się na tort - nie ma potrzeby już nasączania;). W zależności od upodobań gości można dodać do ciasta pokruszone orzechy - ja użyłam ich tylko do dekoracji. Ciasto upiekłam w mniejszej tortownicy i przełożyłam budyniem chałwowy. Wyśmienity jesienny tort!!
SKŁADNIKI:
Ciasto marchewkowe:
- 250ml oleju
- 200g brązowego cukru
- 50g cukru
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego
- 4 jajka
- 200g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sosy oczyszczonej
- 1,5 łyżeczki cynamonu
Budyń chałwowy:
- 3000 ml mleka
- 1 łyżka cukru z wanilią
- 1 łyżeczka masła
- 1 żółtko
- 1 łyżka maki ziemniaczanej
- 120g chałwy waniliowej
Krem chałwowy
- 250g serka mascarpone
- 100g chałwy waniliowej
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Ciasto marchewkowe:
Marchewkę zetrzeć na grubych oczkach.
Olej wymieszać z cukrem. Dodać jajka jedno po drugim aż poprzednie dokładnie się połączy.
Mąkę połączyć z proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną. Dodać na masy partiami i wymieszać aż ciasto będzie gładkie i jednolite. Na koniec dodać starta marchewkę i wymieszać.
Ciasto wylać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (ja użyłam tortownicy 21 cm).
Ciasto pieczemy w nagrzanym piekarniku 180 C przez 45 minut (do suchego patyczka). Czas pieczenia zależy od wysokości ciasta.
Po wystudzeniu przekroić na 3 równe blaty.
Budyń chałwowy
Chałwę rozdrobnić i rozgnieść widelcem.
250 ml mleka zagotować z cukrem i masłem. W osobnym naczyniu wymieszać 50 ml mleka z żółtkiem i mąką ziemniaczaną. Dodać do gotującego się mleka i intensywnie mieszać do połączenia aż budyń będzie jednolity.
Rozdrobnioną chałwę dodać do ciepłego budyniu i mieszać aż dokładnie się roztopi i budyń będzie gładki i jednolity.
Jeszcze ciepły budyń przełożyć pomiędzy dwa blaty ciasta. Przykryć trzecim blatem.
Krem chałwowy
Chałwę rozdrobnić i rozgnieść widelcem. Połączyć z serkiem mascarpone.
Krem rozsmarować na wierzch i boki tortu. Wstawić do lodówki do schłodzenia na minimum 3 godziny.
SMACZNEGO:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz