Jest to jedno z kilku ciast które można bardzo szybko upiec dla niezapowiedzianych gości lub gdy mam ochotę na "coś" szybkiego do herbaty. Robi się je ze składników które są zawsze kuchni. Jest gotowe w 30 minut i można kroić i jeść od razu po upieczeniu. Ja piekę na dużej blasze a znika nim wystygnie:)
SKŁADNIKI:
Ciasto:
- 250g miękkiego masła
- 180g cukru
- 5 jajek
- 250g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 100g rodzynek
Posypka :
- 100g brązowego cukru
- 100g płatków migdałowych
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Ciasto:
Masło ucieramy z cukrem na gładki krem. Gdy będzie puszyste dodajemy kolejno jajka, aż poprzednie się dokładnie się połączy.
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i Dodajemy po łyżce do ciasta. Mieszamy aż do uzyskania gładkiej konsystencji.
Dodajemy rodzynki i delikatnie mieszamy łopatką. Ciasto przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
Posypka:
W osobnym naczyniu łączymy cukier z płatkami migdałowymi. Mieszankę wysypujemy na wierzch ciasta, pokrywając całą powierzchnię.
Ciasto pieczemy w nagrzanym piekarniku 180C przez 30 minut.
Od razu po upieczeniu kroimy po przekątnych. Ciasto podajemy ciepłe.
SMACZNEGO:)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuń