Jabłka kupiłam w zeszłym tygodniu, ale wolnego czasu w zestawie nie było;) Oczywiście żadne jabłko do dziś nie przetrwało.
Dziś nowe zakupy i pomysł na nową, inną szarlotkę - pychotkę:)
SKŁADNIKI:
Ciasto:
- 300g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 50g cukru
- cukier waniliowy
- 1 jajko
- 180g masła
Nadzienie:
- 1kg jabłek
- cynamon
- cukier trzcinowy
- 3 łyżki pokruszonych migdałów
- 1 łyżka bułki ziemniaczanej
Do dekoracji:
- 1 jajko
- 2 łyżeczki cukru pudru
- garść migdałów w talarkach
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Ciasto:
Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia i wsypujemy do miski. Dodajemy cukier, cukier waniliowy i jajko. Schłodzone masło siekamy na małe kawałki i szybko zagniatamy ciasto. Wkładamy do lodówki do momentu przygotowania jabłek.
Nadzienie:
Jabłka obieramy, kroimy na ćwiartki lub ósemki - w zależności od wielkości, i osuwamy gniazda. Jabłka obsypujemy cynamonem i cukrem trzcinowym.
Ilość dowolna - w zależności czy lubicie bardziej intensywny smak cynamonu lub czy wolicie słodsze lub bardziej kwaśne jabłka.
Schłodzone ciasto dzielimy na dwie części. 2/3 ciasta wykładamy na spód tortownicy tworząc brzeg na ok 2-3cm.
Kruszone migdały łączymy z bułką tartą. Wysypujemy na wyłożony spód ciasta.
Na cieście układamy jabłka.
Pozostałą część ciasta wałkujemy i przykrywamy jabłka.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku 200 C przez ok 40 minut.
Do dekoracji:
Białko ubijamy na sztywną pianę dodając 2 łyżeczki cukru pudru.
Pianę z białek nakładamy na ciasto po ok 20 minutach pieczenia posypując migdałami.
Pieczemy przez kolejne ok 20 minut zmieniając grzanie na "dół".
SMACZNEGO:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz