Jest to mój pierwszy upieczony tort. Stwierdziłam, jeśli mam eksperymentować to najlepiej na własne urodziny - najwyżej upiekę inne ciasto. Ale nie było takiej potrzeby:)
Zdaniem wszystkich gości, smakuje tak dobrze jak wygląda. I jak na "pierwszy raz" to efekt jest Pyszny!
Mogę piec kolejne.
Zdaniem wszystkich gości, smakuje tak dobrze jak wygląda. I jak na "pierwszy raz" to efekt jest Pyszny!
Mogę piec kolejne.
SKŁADNIKI:
Ciasto:
- 5 jajek
- 100g miodu
- 300g mąki
- 2 łyżeczki proszku dopieczenia
- 1 łyżka roztopionego masła
Krem:
- 800ml śmietany kremówki
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 2 łyżki cukru pudru
Dekoracja:
- truskawki
- borówki lub jagody
- dżem truskawkowy
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Ciasto:
Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę. W osobnej misce ubijamy żółtka z miodem na gładki krem. Do kremu wsypujemy po łyżce mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Do ciasta dodajemy ubite białka i łyżkę roztopionego masła. Delikatnie mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Ciasto przelewamy do okrągłej formy wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w rozgrzanym piekarniku 180 C przez 20 - 25 min do uzyskania złotego koloru.
Ostudzony biszkopt delikatnie tniemy na 3 części.
Ja używam do tego bardzo mocnej nitki. Brzegi ciasta nacinam ostrym nożem, dzięki temu nie są pokruszone. Następnie rozdzielam ciasto wzdłuż nitką zgodnie z nacięciami.
Krem:
Śmietanę wlewamy do wysokiego naczynia i miksujemy na najwyższych obrotach przez 30 sekund. Nie przerywając miksowania dodajemy cukier waniliowy i cukier puder. Miksujemy do uzyskania konsystencji kremu.
Dekoracja:
Dwie części biszkoptu smarujemy cienko dżemem truskawkowym.
Na pierwszej części biszkoptu układamy truskawki i śmietanę do wysokości owoców. Przykrywamy drugim biszkoptem i robimy to samo z borówkami.
Ja kładę całe owoce, aby odstępu pomiędzy biszkoptami były większe:) Można odwrócić kolejność owoców - pierwsze borówki potem truskawki.
Po przykryciu pierwszej i drugiej warstwy biszkopt delikatnie dociskamy, aby nadmiar śmietany wyszedł bokami - w przeciwnym razie będzie wypływał podczas krojenia.
Przykrywamy ostatnią częścią biszkoptu. Na wierzch i boki tortu wykładamy resztę śmietany. Górę dokładnie wyrównujemy a boki pozostawiamy w "nieładzie" - takie postrzępione. Ważne, aby cały biszkopt był dokładnie pokryty śmietaną.
Na wierzch tortu układamy przemiennie truskawki i borówki.
Ja przyrządzałam tort od razu na paterze. a brzegi patery ozdobiłam truskawkami.
SMACZNEGO:)
Dobry był ;)
OdpowiedzUsuń