Mimo, iż w tym roku mazurek zjemy sami to i tak musi być u nas na Wielkanoc. A muszę przyznać, że tym razem wyszedł idealny:)
SKŁADNIKI:
Mazurek:
- 350g mąki
- 100g cukru pudru
- 200g zimnego masła
- 1 łyżka gęstego jogurtu
- 2 żółtka
Dodatkowo:
- 300ml masy kajmakowej
- migdały, rodzynki
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Mazurek:
Do miski wsypać mąkę, cukier, dodać żółtka, jogurt i drobno pokrojone masło. Wszystko szybko zagnieść na ciasto do uzyskania gładkiej konsystencji (ja używam miksera planetarnego). Ciasto owinąć folią aluminiową i schłodzić w lodówce przez ok godzinę.
Po schłodzeniu z ciasta odkroić 1/4. Z pozostałej większej części rozwałkować na dowolny kształt - grubość ok 0,5cm.
Pozostałą część ciasta rolujemy z cieniutkie paski i skręcamy tworząc boki mazurka.
Mazurka pieczemy w nagrzanym piekarniku 180C przez 15 minut.
Dodatkowo:
Masę kajmakową podgrzewamy w garnuszku.
Płynną masę kajmakową wylewamy na wystudzony mazurek i ozdabiamy bakaliami.
SMACZEGO:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz